Autor był małym chłopcem, gdy w maju 1940 roku wraz z matką i rodzeństwem deportowano go na sowiecką Syberię. Jego ojciec, oficer Wojska Polskiego, wzięty do niewoli przez Armię Czerwoną, zginął jako jedna z tysięcy ofiar zbrodni katyńskiej. Rozdzielenie rodziny i wysiedlenie zapoczątkowało dziesięcioletnią tułaczkę. Skrajnie trudne warunki życia w Kazachstanie, głód, karkołomna ucieczka z ZSRR, śmierć matki, obozy dla uchodźców, rodziny zastępcze - tę drogę, tak jak Autor, przeszło tysiące Polaków. W pasjonujących wspomnieniach Wiesław Adamczyk oddaje głos ofiarom sowieckiego barbarzyństwa. Bezkompromisowa, przejmująca opowieść jest zapisem utraty dziecięcej niewinności i zmagań z rozpaczą, przez które przechodził mały chłopiec. W opracowaniach dotyczących II wojny światowej często przemilcza się tę mroczną kartę europejskiej historii, pozostającą w cieniu Holokaustu. Wydarzenia na niej zapisane wciąż jeszcze czekają, by w pełni oddać im historyczną sprawiedliwość. "Znam wiele opisów syberyjskiej odysei oraz innych zapomnianych wojennych dziejów. Żaden jednak nie jest bardziej pouczający, wzruszający i piękniej napisany niż Kiedy Bóg odwrócił wzrok. (z Przedmowy Normana Daviesa)
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 618938 od dnia:2024-04-05 Wypożyczona, do dnia: 2024-05-06
Jak to się stało, że Polska zdołała odzyskać i obronić niepodległość? Co było głównym czynnikiem sprawczym? Niestety odpowiedzi na te pytania najczęściej były i są uzależnione od politycznych preferencji osób zabierających głos w tej sprawie. Co nie znaczy, że wszystkie są fałszywe. Tadeusz Kisielewski, politolog, przyznaje rację Romanowi Dmowskiemu, że był to wynik współdziałania wielu czynników, przeważnie od nas niezależnych, korzystnej sytuacji międzynarodowej. Dopiero na tle uwarunkowań zewnętrznych można mówić o wkładzie w to dzieło samych Polaków. Nigdy by jednak do tego nie doszło, gdyby Polacy nie potrafili wykorzystać tej nadzwyczajnej koniunktury. Gdyby mężowie stanu miary Dmowskiego i Piłsudskiego mimo politycznych różnic i osobistych uprzedzeń nie zdecydowali się współpracować. Kwestią otwartą pozostaje ocena, w jakiej mierze im się to udało. Nie ma natomiast wątpliwości, że nigdy - ani wcześniej, ani później - Polska nie otrzymała od losu tak nieoczekiwanej i hojnej szansy jak w 1918 roku.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 291-293. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni